Na stoisku, dostarczając książki, bywając tu i tam, często słyszę pytanie „Czy na sprzedaży książek można w ogóle zarabiać?”. Choć właściwie zwykle to nie jest pytanie, tylko stwierdzenie, bo przecież wiadomo, że…. nie.
Kiedy odpowiadam twierdząco, często spotykam się z niedowierzaniem. Księgarnie się zamykają, rynek wydawniczy nie ma się najlepiej – takie informacje trafiają do nas z mediów, a tu nagle ktoś twierdzi, że wbrew obiegowej opinii, wydawnictwa dziecięce mają się dobrze. Na pewno kręci😉 A jednak od 5 lat utrzymuję swoją rodzinę i siebie wyłącznie ze sprzedaży książek, widzę jak codziennie wyfruwają do dzieci w całej Polsce i Europie. Czytanie, nawet już do brzuszka, ma tak wiele korzyści, że świadomy rodzic nie zrezygnuje z zakupów książek. Nie zrezygnowaliśmy z nich bez względu na kolejne reformy szkolnictwa, pandemię, ani podwyżki cen właściwie wszystkiego. Cieszą oczy, przekazują wiedzę, rozwijają kreatywność, dają spokój i ukojenie, a nasze, te z Usborne, dodatkowo rozwijają językowo w niezwykle angażujący sposób.
Jak to się dzieje, że warto być Partnerką Usborne? Jak sprzedajemy?
W pewnym sensie sprzedaż w Usborne nie różni się niczym od sprzedawania innych rzeczy. Jako Partnerka zamawiasz książki taniej, a sprzedajesz z marżą. Różnica jest taka, że w tej sprzedaży nie musisz być sama. Nie musisz też nikogo zatrudniać, a potem borykać się z niedopełnionymi obowiązkami albo notorycznym chorobowym wtedy, gdy najbardziej potrzebujesz pomocy. Możesz od samego początku postawić na to, że sprzedawać będziesz drużyną, a wtedy sprzedaż odbywać się będzie nie tylko Twoimi rękoma, ale też poprzez gromadkę (gromadę?) osób, które znasz i lubisz.
Ale że jak to?
Usborne działa w systemie marketingu wielopoziomowego (multi-level marketing, MLM). Oznacza to, że zarabiamy na sprzedaży własnej, ale też mamy wypłacaną prowizję od sprzedaży osób, którym dajemy możliwość, dokładnie taką samą jaką mamy my sami, by wysyłać książki Usborne – angielski i możliwość pracy na własnych warunkach – dalej w świat. Nie, to nie piramida – nasza oferta pracy jest w pełni wiarygodna, akredytowana przez Direct Selling Association i nie jest propozycją szybkiego wzbogacenia się, a raczej pracy zgodnej z potrzebami rodziny i własnymi.
Na pewno słyszałaś o MLM. Firmy działające w tym systemie często zachęcają swoich reprezentantów, by sprzedali produkty rodzinie i przyjaciołom. Niektórym osobom taka sprzedaż przychodzi bardzo naturalnie – inni nie czują się komfortowo oferując cokolwiek najbliższym. W Usborne każda z nas może wybrać komu i jakie produkty oferuje. Jeśli z jakiegoś powodu nie widzisz siebie w pokazywaniu cenionych przez Ciebie książek Twojej rodzinie (choć, szczerze, dlaczego nie miałabyś chcieć podzielić się czymś wartościowym?), czeka na nas mnóstwo, szkół, przedszkoli, bibliotek, a także indywidualnych osób, które chętnie korzystają z naszej oferty i rad.
Dlaczego jeszcze warto?
Jest mnóstwo powodów, dla których uważam, że ta praca jest doskonałym wyborem dla kobiet, szczególnie mam małych dzieci, ale też takich, których dzieci stają się już bardziej samodzielne, pozostawiając więcej czasu na nowe przedsięwzięcia. Usborne to też świetny sposób na dorobienie do podstawowej wypłaty, szczególne w czasach, gdy wszystko drożeje i tylko pensje jakoś nie nadążają. Można przeznaczyć dwa popołudnia w miesiącu i dać sobie trochę finansowego oddechu. Czekają też inne formy docenienia – wyjazdy, szkolenia, spotkania z autorami, a także wewnątrzgrupowe oklaski i kobiece towarzystwo. A! I te piękne książki! Więcej o swoich radościach ze współpracy z Usborne pisałam tutaj.
Moja współpraca z Usborne trwa już blisko 9 lat. Nie rzuciłam wszystkiego, co robiłam, i nie wskoczyłam radośnie w całkowicie nowe przedsięwzięcie nie biorąc pod uwagę ewentualnych konsekwencji dla mojej rodziny i cenię sobie fakt, że nie trzeba tak robić. Mogłam stopniowo zwiększać swoje zaangażowanie, by nikt na tym nie stracił. Z czasem zyskaliśmy wszyscy. Jeśli Ty też tak chcesz, napiszesz dziś do mnie, by rozpocząć współpracę z Usborne w ramach Usborne Community Partnerships.
Zapraszam.